Pstryk Provolone pisze:Człowiek usiadł w samotności.
Pogrążony w smutku.
Wtedy wszystkie zwierzęta zbliżyły się do niego i powiedziały:
„Nie chcemy, żebyś był taki smutny. Poproś nas o co tylko chcesz a dostaniesz to.” Człowiek rzekł:
Chcę mięć dobry wzrok”.
Sęp na to: „Dam Ci mój”.
Człowiek powiedział:
„Chcę być silny”.
Jaguar na to: „Będziesz tak silny jak ja”.
Człowiek rzecze:
„Chcę poznać tajemnice ziemi”.
Wąż mu odpowiada: „Poznasz je z moją pomocą”.
I tak człowiek rozmawiał ze wszystkimi zwierzętami.
A kiedy otrzymał od nich wszystkie umiejętności, odszedł.
Wtedy sowa rzekła do pozostałych zwierząt:
„Teraz człowiek dużo wie i ma wiele umiejętności. Boję się tego”.
Na to jeleń: „Człowiek dostał wszystko czego potrzebował. Teraz przejdzie mu smutek”.
Ale sowa odparła:
„Nie. Zobaczyłam w człowieku dziurę, tak głęboką jak głód którego nie można zaspokoić. To ona czyni go smutnym i powoduje, że chce coraz więcej.
Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień
w którym świat rzeknie:
„Nie mam już nic więcej do ofiarowania”.
Tak, Pstryku.
To właśnie jest nasza ludzka, skażona natura.
Chcieć więcej i więcej...
Z tego może uwolnić tylko Bóg, tylko On może zalepić tę dziurę w sercu, wypełnić pustkę.
Tego nie zapełnią dobra materialne, ani cala wiedza świata. Wladza także, choć ma olbrzymią moc, nie zapełni tej pustki. Nie zrobi tez tego inny człowiek, gdyż wcześniej czy pózniej i tak. w małej lub dużej sprawie, zawiedzie.
Jedynie oddanie sterów Bogu, szczere oddanie Chrystusowi, może wyzwolić człowieka od jego żądz.
Kiedy Boża miłość i przebaczenie wypełnia serce, zalepia dziurę, wypełnia pustkę.
Tylko miłość Chrystusa jest zdolna roztopić nasze ambicje, On bowiem uczy nas pokory i miłosierdzia.
On daje odpowiednią perspektywę.
To, co powyżej napisałam, to nie moje mądrości Pstryku. Mówi o tym Słowo Boże. Doświadcza tego zresztą każde, szczerze złamane serce.
„Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam dam ukojenie. (29) Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode mnie, że jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. (30) Albowiem jarzmo moje jest miłe, a brzemię moje lekkie.” Mat.11,28-30
Ciekawe, ze Pan Jezus mówi tutaj: „Przyjdźcie do Mnie i uczcie się, ze jestem pokornego serca, o doznanie ukojenia”
„Jeśli więc Syn was wyswobodzi, prawdziwie wolnymi będziecie.”Jan 8,36
Tego osobiście doświadczyłam, Pstryku, i wiem, ze te słowa są prawdziwe.